Jestem nowym redaktorem na tym blogu :)
W dzisiejszym poście porozmawiamy o hackerach na MSP.
The Dolly - jest hackerką z Kanady. Ma różową sukienkę, różowe baletki z białymi "podkolanówkami." I maske, zakrwającą twarz.
Podobno The Dolly, miała kiedyś konto z 25 levelem i ktoś ją zhackował. Potem nauczyła się hackować, zaczeła się mścić na innych MovieStar. Zanim zacznie hackować, normalnie rozmawia po angielsku. Później pisze "La, la, la...przyszliśmy po Ciebie." Kiedy Dolly włamie się już na konto, ustawia ofiarze opis "The Toys Have Come out... To Play" czyli "Zabawki wyszły, żeby się pobawić."
Grim Reaper - oznacza to "Ponury żniwarz"
Jest to dosyć groźny haker. Na MSP ma płeć dziewczyny. Prawdopodobnie zaczął jako bardzo znany haker Anonymouse. Podobnie jak na koncie Anonymouse miała animację "Blood on the floor" czyli "Krew na podłodze."
Moderatorzy ją usuneli ją ponieważ ich zdaniem była zbyt brutalna. Usunięto jej konto.
Po jakimś czasie powróciła. Nawet jeżeli już nie istnieje, lepiej zachować od niej dystans.
Na szczęście jej dwa główne konta czyli Grim Reaper, Anonymouse zostały usunięte.
To nie znaczy jednak, że nie powróci.
Anonymouse - ta hakerka zrobiła największe zamieszanie na MSP jako haker. Użytkownik
Anonymouse, znajduje się na każdym portalu społecznościowym, niekoniecznie jako hacker.
Na MSP jest ona niestety prawdziwą hackerką.
Niewiadomo czy to prawda, ale użytkownicy MSP, przestawiają ją jako córke informatyka.
To brzmi dziwnie ale według niektórych, to właśnie jej ojciec daje jej te wszystkie hacki.
Niewiadomo, czy to właśnie nie ona stworzyła konta P!zza, The Dolly itd.
Wiadomo, że stworzyła Grim Reaper na którym napewno nie odniosła takiego wielkiego sukcesu jak na tym. Istnieje wiele wersji jej wyglądu. Z tego co wynika, z informacji które znalazłyśmy, stworzyła ona sobie konto na MSP we wszystkich krajach.
Jeżeli o nią chodzi, raczej nie jest już aktywna na MovieStarPlanet i raczej nie wróci znowu jako inna hackerka. Dlatego narazie nie ma obawy że znowu będzie aktywna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz